poniedziałek, 31 marca 2014

1+1

"Bo ja kocham Cię każdą komórką ciała, chcę Cię widzieć, chcę Cię dotykać, czuć Cię obok. Twój uśmiech, Twoja radość jest dla mnie jak ambrozja - napój dla wybranych, a przy Tobie się czuję beztrosko niczym bogowie na olimpie. Każda mała przyjemność sprawiona Tobie, każde "dziękuję" jest dla mnie jakbym wygrał mistrzostwo świata. Mój mózg przy Tobie wariuje, mój język się plącze, moje ręcę są ciepłe. Moje oczy patrzą się na Ciebie, na tę piękną twarz z niedowierzaniem: To już? To ona. Jest śliczna, jest moja, a ja jej. Twoje łzy, twój smutek są dla mnie jak nóż wbijający się w serce. Chciałbym zrobić dla Ciebie wszystko, a tak niewiele mogę. Zasługujesz na gwiazdkę z nieba, a ja mogę dać dużo mniej. Jedyna potrzeba mojej głowy to: Kochaj mnie, bo ja kocham Ciebie. Snuję plany... skąd mam pewność... nie mam jej, bo nikt nie ma, a mimo to czuję w środku, wiem, że to nie skończy się nigdy...."Dopóki śmierć nas nie rozłączy" - piękne słowa, tak prawdziwe w moich myślach. Jesteś dla mnie prawdziwym objawieniem, uzależnieniem, wybawieniem, i te motyle w brzuchu, i ten popęd seksualny. No i mniej więcej tak wygląda u mnie miłość. To jest bardzo mocne, bardzo wiążące. Jesteś moim ideałem i zrobię wszystko byleby to wszystko miało przyszłość. :*"

Dziękuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz