Troszkę dawno mnie tu nie było. Może dlatego, że nie działo
jesteś nikim, pierdolonym niczym, popatrz do lustra kupo gówna
jeju, tak cudnie w tym wyglądam, chyba się na to skuszę
paw ma takie cudowne pióra
w życiu przychodzi taki czas gdzie nigdy nie wiadomo co trzeba zrobić
jak przetniesz tętnicę, to tryśnie krew?
boże, jakie brzydkie i krzywe więc jakim cudem są niby ładne
podobają mi się moje włosy
płacz, Twoje zły nas cieszą
ogień dalej się pali i daje ciepło
może dlatego, że ją znają?
trójkąt, czaszka i oko
rysunek ołówkiem? wolę je od kolorowych
popatrz na siebie, jesteś obrzydliwa
lew, smok, tygrys kojarzą się z siłą
dając się dobrowolnie okaleczać i zadawać sobie ból
fetyszyzm, tautologia, symbol
patrzysz umysłem, nie sercem, to dlatego
nienawidzę siebie
pragnę więcej i więcej i więcej
jesteś nieciekawa, nudna, schematyczna
hahahahaha, daj spokój
piękny obraz, nie sądzisz?
tyle tu zła
brzuch boli, może to niestrawność?
rubiny w moich żyłach
chcę Cię przerażać, chcę byś się mnie bał, ugnij kolana przed tym co nieuniknione
patrz jak płonie
płacz skurwysynu, wcale nie jest nam Ciebie szkoda
piątek, 26 grudnia 2014
wtorek, 2 grudnia 2014
Home.
"Dom - jako rejon uporządkowany jest symbolem kosmosu i kosmicznego ładu. Jest także symbolem ludzkiego ciała, które użycza schronienia duszy; w teorii psychoanalitycznej symbolika domu jest bardziej rozbudowana - fasada odpowiada wyglądowi, dach - głowie, umysłowi lub świadomości, piwnica popędom, a kuchnia przemianom fizycznym.
Dom symbolizuje trwałość, bezpieczeństwo, schronienie, twierdzę, mieszkanie, tradycję, zakorzenienie, gniazdo rodzinne, ród, dynastię, ojczyznę, gościnność."
Dom symbolizuje trwałość, bezpieczeństwo, schronienie, twierdzę, mieszkanie, tradycję, zakorzenienie, gniazdo rodzinne, ród, dynastię, ojczyznę, gościnność."
Znaczenie domu ze słownika symboli literackich - same określenia kojarzące nam się pozytywnie, ciepło i bezpiecznie. Jest jak rajska kraina, nasze gniazdo dające nam schronienie.
________________________________
To dlaczego gdy wracam do domu nie cieszę się?
Dlaczego gdy w nim jestem chciałabym jak najszybciej go opuścić?
Nie mogę znieść tych czterech ścian. Powinnam kochać, a zaczynam nienawidzić tego miejsca. Mimo wielu dobrych wspomnień, dominują te złe.
Nie mogę się doczekać momentu gdy będę mogła opuścić to miejsce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)